Dobre złego początki!Kończysz jakiś etap swego życia dostajesz śmieszny papier zwany MATURA i już! Wszystkie drzwi stoją otworem przed Tobą! Stoją! Ale próg w nich jest tak cholernie wysoki czasem że nawet Twoje marzenia tam nie sięgają!
Moje sięgały wysoko - po liceum plastycznym wiedziałam , że bez ołówka nie umiem żyć! Profesor prosił , a był to ten których kochasz mimo ze mają tyle lat co Twoi dziadkowie , a może dlatego się ich właśnie kocha, mówił- Wyka idź na grafikę!
Nie był to zły pomysł, ale jak mówię moje wymagania były wysokie, grafikiem będę, ale to nie zaspokoi moich chorych ambicji, być grafikiem już w tym momencie potrafię , czuję jak w tym się odnaleźć, chcę robić coś co będzie ode mnie wymagało heroizmu, co będzie dziedziną na której się nie znam , co będzie tyraństwem wartym lukru na torcie- będę architektem.
Zawód ten wszak całkowicie zaprzeczał moim zdolnościom- roztrzepana, narwana, nie rozumiejąca macierzy,nie umiejąca nic a nic rysunku technicznego, tylko fantazja się zgadzała. Pech chciał że w owym czasie zawaliła się hala w Katowicach i było wielu poszkodowanych!Architekt poszedł siedzieć !
Wtedy dotarło do mnie że ja jako architekt nigdy z pierdla nie wyjdę , bo z moim brakiem ogłady, z moim roztrzepaniem spadające dachy będą na porządku dziennym!Wszystko będzie w zasadzie latało!Szkoda ludzi!
Co miałam zrobić , chcę być architektem , chcę coś tworzyć , lubię czytać książki, no dalej Wyka, co jeszcze, myśl, hm, lubię malować obrazy, lubię przyrodę ,zdawałam nawet maturę z biologii, zresztą pana od biologi do tej pory kocham skrycie, co jeszcze.................PROJEKTOWANIE ZIELENI
WROCŁAW, KRAKÓW i LUBLIN wtedy takie opcje widziałam:
- Wrocław bo chciałam być blisko pewnej osoby
-Kraków bo bałam się go panicznie, zresztą ludzie po plastyku nie dostają się do Krakowa na studia
-Lublin, bo to takie miejsce że dostanę się na pewno
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz